Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button

SAMOCHODZIKI - MIASTO

samochodziki miasto

Jedną z ciekawych propozycji dla dzieci w dziedzinie zabawek były samochodziki na kluczyk z dołączoną do niej planszą miasta. Zabawka ta była z racji samochodzików skierowana do chłopców. Pamiętam iż udało mi się taką nabyć na początku lat 80-tych ubiegłego stulecia za cenę ok. 200 złotych (to nie były takie małe pieniądze).

samochodziki miasto 1

O co w niej chodziło. Mieliśmy planszę z miastem, która zrobiona była, coś jakby z blachy stalowej, odpowiednio pomalowanej. Na niej były wyznaczone szlaki po którym poruszały się nasze samochodziki. Zabawek na kluczyk było trzy. Na początku stawiało się je w miejscu "startowym", czyli na parkingu. Zwalniało się każdy samochodzik poprzez przyciśnięcie przycisku znajdującego się przy zabawce. To spowodowało iś autko ruszało sobie w trasę i jeździło sobie po mieście dopóki nie natrafiło na miejsce, które wstrzymywało jego ruch. Miejsce to było oznaczone kolorami czerwonym, zielonym, żółtym i niebieskim. Aby ponownie wprawić w ruch autko trzeba było nacisnąć kolor znajdujący się z boku planszy, który był zgodny z kolorem na którym zatrzymał się samochodzik. Wtedy następowało "zwolnienie blokady" (jak to mawiali w dużym lotku) i auto ruszało dalej.

samochodziki miasto 2

Zabawa tak naprawdę zaczynała się jak w trasę ruszały dwa autka a już trzy to był prawdziwy hardkor bo trzeba było mieć oko na wszystkie pojazdy i tak nimi manewrować by się ze sobą nie zderzyły. Jak to działało można było na przykład zobaczyć w małym fragmencie serialu "Siedem stron świata":