Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button

WSTĘPNIAK

 

W latach PRL-owskich od samego dzieciństwa prócz rodziców, kolegów, koleżanek, telewizji towarzyszyła nam też prasa. Od pójścia do przedszkola do stania się dorosłym były dla nas drukowane przeróżne czasopisma, jedne były kolorowe, inne czarnobiałe (te drukowane były dla dorosłych), jedne ukazywały się co tydzień, inne co miesiąc a jeszcze inne raz na trzy tygodnie.

Różne czasopisma z epoki PRL-u

Kolorowe czasopisma dorastały z nami. Kiedy byliśmy mali rodzice z chęcią sięgali po Misia, kiedy nauczyliśmy się troszkę czytać sięgaliśmy po Świerszczyka. Pójście do szkoły wiązało się ze zmianą lektury. Z miłą chęcią sięgaliśmy po Płomyczka i naszą ukochaną gazetę - Świat Młodych.

Prasa radziecka z epoki PRL-u

W szkole była tzw. prenumerata. Niektóre czasopisma, trudno dostępne w kiosku można było przeczytać w bibliotece szkolnej. Szkoła również prenumerowała dla uczniów czasopisma w języku naszego wschodniego brata czyli rosyjski. Były to m.in. "Wiesiełyje Kartinki" lub "Murziłka".

Zbieranie makulatury

Przeczytane czasopisma nie marnowały się. Dzięki akcji w szkole związanej ze zbieraniem makulatury przeczytane czasopisma lub gazety były pakowane w paczki gdyż każdy uczeń musiał się co roku rozliczyć z wymaganej ilości kilogramów makulatury. Brak wymaganych kilogramów groziło obniżeniem oceny ze sprawowania.

Wszystkie te tytuły - a było ich od groma i każdy był poświęcony innym zagadnieniom nie unikały niestety szczypty propagandy jaką karmiła nas ówczesna władza. Obowiązkowo musiało znaleźć się miejsce na informację o działaniach partii dla kraju, czy o jakiejś wielkiej akcji.

Świat Młodych Przekrój - ostatnia strona

Mimo to, czytaliśmy wtedy znacznie więcej niż to robią nasze dzieci w dzisiejszych czasach. Lubiliśmy nasze tytuły i rozmawialiśmy o niektórych rzeczach napisanych w czasopismach z koleżankami i kolegami na podwórku, w szkole, wszędzie.

Zapraszam serdecznie w podróż sentymentalną po tytułach czasopism z naszego dzieciństwa. Liczę, że polubicie ten dział.