WYPRAWA NA ZIEMIĘ
Nasz cel: przetrwać pobyt na jednej z planet układu słonecznego przez kilka dni aż przybędzie ekipa ratunkowa.
Nasi sprzymierzeńcy: dwóch mieszkańców tej planety ... zdaje się, że bardzo dobrze się znają a ich imiona to Szymek i Piotrek.
Nasi wrogowie: cóż mamy na tej planecie sporo wrogów ale mimo iż jesteśmy bardzo małych rozmiarów to radzimy sobie.
Nasza broń: przede wszystkim osłona oraz przekaźnik energii dzięki któremu możemy przenosić przedmioty, paraliżować wrogów a także hipnotyzować ich by wykonywali nasze polecenia.
Jesteśmy Nij i Ote - przedstawiciele z odległej planety. Na wskutek awarii, musieliśmy lądować na jednej z planet układu słonecznego. Stawiając czoła niebezpieczeństwom oraz współpracując z miejscowymi przedstawicielami tej planety czekamy na przybycie ekipy ratunkowej. Ponieważ jesteśmy przystosowani do życia na tej planecie przez kilka miesięcy to nie możemy spóźnić się na wyznaczone spotkanie z przedstawicielami naszej planety. Nie jest to łatwe bowiem musimy się ciąglę ukrywać.
Zachęcamy wszystkich do zapoznania się z naszymi przygodami, które w jakiś sposób wyciekły dalej i dotarły do Pana Jerzego Niemczuka (fot. po lewej), który spisał je i uporządkował a także do Pana Jacka Skrzydlewskiego, który zechciał przelać je w formie rysunku (debiut w komiksie książkowym) ... tak powstał komiks o naszych przygodach czyli "WYPRAWA NA ZIEMIĘ".
/ od autora strony nostlagia.pl / Chociaż okładka jak i ostatnia strona sugerują dokładnie zakończenie rysowania komiksu w 1985 roku to jednak pierwszy nakład w ilości 180 tysięcy egzemplarzy został wydany w 1988 roku. "Działo się tak dlatego iż proces wydawniczy był długi, niezapominajmy iż wszystko było robione ręcznie, montaż odbywał się na kliszach i na stołach a nie w komputerze co znacznie wydłużało proces wydania. Każda strona była kolorowana ręcznie w technice bluedruku" - tłumaczy autor rysunków - Jacek Skrzydlewski.
Pierwszy nakład, jak już wspomniałem został wydany w 1988 roku przez Krajową Agencję Wydawniczą oraz RSW "Prasa-Książka-Ruch". Kosztował na obecne pieniądze (przed denominacją oczywiście) 300 złotych. Drugi wydanie wyszło dzięki Wydawnictwo MUZA - w 1990 roku.
I jeszcze BARDZO WAŻNA INFORMACJA. Jak twierdzi Pan Skrzydlewski oba te wydania można już zaliczyć do BIAŁYCH KRUKÓW bowiem oryginały plansz jak i blaudruki z kolorem zostały SKRADZIONE i wszelki ślad po nich przepadł. Jeśli ktoś widział może oryginały z tego komiksu niech napisze do mnie. Może chociaż niewielką część uda się namierzyć i odzyskać.