Nostalgiczne tytuły

Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button

ZIELONY SŁOŃ

Zielony słoń drogą kroczy,
Nadyma się jak dumny paw,
Dziewczyny wszystkie zauroczył
A potem z nudów wszedł na dach.

A nie jest dach to żaden wcale,
Ani zielony na nim słoń.
Zwyczajnie go zaczarowałem
Daję go wam i idę stąd.

Turum burum, turum burum,
turum burum, bas baś baś.
Graj symfonię na swej trąbie
Na swej trąbie gdy ją masz.

Jedną z propozycji wakacyjnych teleferii był program o nazwie "Zielony słoń". Skierowany był do dzieci, które z różnych powodów pozostały w swoim miejscu zamieszkania bez perspektyw wakacyjnego wyjazdu.

zielony slon 1
Na zdjęciu: Słoń oraz Magdalena i Dominika Olszewskie z Fasolek. Fot. Maryla Zieleniewska

Program ten był prowadzonych przez znanych z Tik-Taka artystów a mianowicie Andrzeja Grabowskiego wcielającego się tam w rolę poganiacza oraz jego asystentki - Ewy Chotomskiej.

No i oczywiście był tytułowy Zielony Słoń - skąd się wziął i dokąd zmierzał to miały wyjaśnić kolejne spotkania z telewidzami, które odbywały się w paśmie letnich Teleferii dla najmłodszych w każdy wakacyjny wtorek 1984 roku.

zielony slon 3

Kostium słonia został wykonany przez Pana Mariana - jednego z pracowników Teatru Polskiego, specjalizującego się w tworzeniu różnych lalek i rekwizytów do przedstawień. Do animacji słonia zaproszono aktora Teatru Lalka - Grzegorza Felusia, grającego dla telewizji różne role (był m.in. Panem Kukiełko w Tik-Taku).

Grzegorz Feluś tak opowiada o programie: "Pamiętam tylko kręcenie czołówki do WAKACJI ZE SŁONIEM. Biegaliśmy z Ewą Chotomską po ZOO. Prawdziwy słoń rzucał we mnie ziemią. Nie wiem czy był to wyraz sympatii czy czegoś innego."
Sama czołówka oprócz warszawskiego ZOO była kręcona na Ścianie Wschodniej w Pasażu Wiecha. To stamtąd właśnie pochodzi notka ze zdjęciem do Świata Młodych.

zielony slon 2

Andrzej Grabowski, mimo iż grał w Teleferiach z Zielonym Słoniem jedną z głównych ról, niestety nie może sobie dokładnie przypomnieć jaka była idea programu "Program, jak każde teleferie miał trafić przede wszystkim do dzieci, które nie wyjechały na wakacje i w jakiś sposób zorganizować im czas. Na pewno były w nim różne porady, co robić, jak się bawić bezpiecznie i ciekawie podczas wakacji.
Z samego studia w którym występował Słoń, ja i Ewa, oraz chyba dzieci, pamiętam tylko jedno zdarzenie. W czasie realizacji programu słoń wpadł na drzewo będące elementem scenografii i je przewrócił. Nie jestem też na sto procent pewny, ale chyba jako opiekun słonia nazywałem się pan Supełek" - wspomina.

zielony slon 4
Na zdjęciu: operator Pan Wojciech Ostapowicz, w słoniu widać Pana Grzegorza Felusia. Fot. Maryla Zieleniewska

Ja, oprócz tekstu piosenki tytułowej to też niewiele pamiętam. Może Wy coś pamiętacie? Liczę na to. Każda podpowiedź będzie mile widziana.
Dziękuję Andrzejowi Grabowskiemu za pomoc w tworzeniu tego materiału i za kolorowe zdjęcie.

Powyższe zdjęcia pochodza ze zbiorów Andrzeja Grabowskiego oraz Pani Maryli Zieleniewskiej.