Nostalgiczne tytuły

Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button

UCIECZKA-WYCIECZKA

ucieczka wycieczka 01 ucieczka wycieczka 02
(dziwne, że tytuł serialu jest odbiciem tytułu książki)

Chcę wyjechać na wieś,
Gdzie się zatrzymał w polu czas;
Chcę w nieruchomym stawie
Zobaczyć swoją twarz.

Tak śpiewała w swojej piosence Urszula Sipińska. Odpoczynek na wsi to same plusy: cisza, spokój ale tylko dla przyjezdnych bo dla osób tam mieszkających to praca na cały dzień. O tym mogli się przekonać bohaterowie miniserialu na podstawie książki Stanislawy Fleszarowej-Muskat "Ucieczka-wycieczka".

ucieczka wycieczka 03 ucieczka wycieczka 04

Pierwszy dzień wakacji dla trójki dzieci nie zaczął się pomyślnie bowiem ich rodzice w tajemnicy przed nimi wyrywają się z domu na krótkie wakacje. Główni bohaterowie nie zamierzają siedzieć bezczynnie i wraz z babcią wsiadają na rowery i postanawiają udać się też na kilkudniową wycieczkę. Podczas podróży zatrzymują sie na nocleg u wiejskiej rodziny Paciorków, którzy z powodu zatrucia grzybami zostają zabrani przez pogotowie do szpitala. Początkowo dzieci są zauroczone gospodarstwem ale szybko się orientują, że trzeba pomóc nieobecnym gospodarzom w utrzymaniu ich dobytku. Zaczyna się szkoła gospodarzenia a problemów jest bez liku. Co dać zwierzętom, jak wydoić krowy, z czego utrzymać się, jak zwieźć siano do stodoły.

ucieczka wycieczka 05 ucieczka wycieczka 06

Z początku idzie im dość niemrawo ale z pomocą tutejszej ludności, miejscowego milicjanta oraz tajemniczego chłopaka o pseudonimie "Słowik"  nabierają we wszystkim wprawy. Pojawienie się Słowika w serialu to zwrócenie uwagi na problem uciekinierów z domu. Tak było i w przypadku tego chłopca, prawdopodobnie uciekiniera ze wsi (patrząc jak sprawnie mu idzie praca w gospodarstwie łącznie z dojeniem krów).

Takie wypady rowerowe przez rodziny w tamtym okresie to było coś normalnego. Najlepiej z dala od miasta by odpocząć na łonie natury. W tym wypadku trójka dzieci wraz babcią poznają uroki wiejskiego życia łącząc przyjemne z pożytecznym bo przecież trzeba obrobić gospodarstwo.

Pięcioodcinkowy serial "Ucieczka-wycieczka" wyprodukowany w 1972 roku doskonale wpasowywał się w ówczesne polskie seriale przeznaczone dla dzieci i młodzieży, których emisja zazwyczaj przypadała w ramach letniego kina teleferii. Jeśli chodzi o "ucieczkę" to była ona emitowana w ramach kina Teleranka od 2 do 30 czerwca 1974 roku.

Wyreżyserowany przez Jadwigę Kędzierzawską, która była również współautorką scenariusza. W jednej z głównych ról zagrała tam jej córka, Dorota Kędzierzawska, przyszła reżyser takich filmów jak "Wrony", "Pora umierać", "Jutro będzie lepiej".

Piosenkę tytułową, do słów Wojciecha Młynarskiego wykonał zespół BEMIBEK.

ucieczka wycieczka 07 ucieczka wycieczka 08

Reasumując, kiedy oglądałem po raz pierwszy ten serial w latach 80-tych to nie wciągnął mnie a wręcz powiedziawszy nudził. Przygotowując materiał do nostalgicznej strony obejrzałem go ponownie i o dziwo - nie znudziło mnie w nim nic. Być może ogarnęła mnie nostalgia kiedy patrzyłem na te sielskie widoczki i gospodarstwo (sam też jeździłem na wieś w czasie wakacji). Pomimo, że odcinki były monotonne to nie znudziłem się ich oglądaniem. Z tego co wiem serial ten nie jest tak często emitowany jak np. "Wakacje z duchami" czy "Podróż za jeden uśmiech" a szkoda bowiem można byłoby pokazać go swoim dzieciom jak kiedyś wyglądała wieś i praca na wsi.