PAŃSTWA-MIASTA (kategoria: pamięciowo-papierowa)

Gra "Państwa Miasta" nie wymagała ani plansz, ani kostek, ani pionków. Wystarczyła tylko kartka papieru i narysowana na niej tabelka z obowiązkowymi wpisami "Państwa Miasta" a dalej zależało od inwencji graczy. Były rośliny, zwierzęta, rzeki, rzeczy, kolory itd. O co chodziło w grze ... jeden z graczy zaczynał grę słowami "X Y Z" i potem w pamięci powtarzał sobie cały alfabet. Drugi z nich w pewnym momencie krzyczał "STOP!" i gracz który w pamięci powtarzał alfabet mówił na jakiej literze się zatrzymał. Litera ta była punktem wyjścia do gry bowiem na tą literę trzeba wymyśleć nazwy tych pozycji które miało się zapisane w tabelce. Przykładowo, gracz zatrzymał się na literze A i po kolei "Państwo - Albania", "Miasto - Augustów" itd. itd.
Nie wiem jaki czas był na to przeznaczony ale po skończonym wypełnianiu gracze podliczali sobie punkty. Gdy mieli takie same nazwy dodawali sobie po tyle samo - najmniejszej ilości punktów - powiedzmy 5 punktów. Gdy nazwy się ich różniły wtedy przypisywali sobie po 10 punktów. Natomiast kiedy nazwę daną literę miał tylko jeden gracz wtedy on przypisywał sobie 20 punktów. Na koniec tabelki była kolumna na podsumowanie punktów. Wygrywał ten gracz który w odpowiednim czasie zebrał maksymalną ilość punktów.
Gra prosta - można było rozegrać partyjkę na jednej bądź kilku przerwach w szkole, w świetlicy, w autobusie, dosłownie wszędzie. Gra ta pomagała bardzo rozwijać pamięć.