Nostalgiczne tytuły

Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button

LATA DWUDZIESTE, LATA TRZYDZIESTE

lata 20 lata 30 01lata 20 lata 30 02

Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Wrócą piosenką, sukni szelestem
Błękitnym cieniem nad talią kart
I śmiechem który kwitował żart

"Lata 20, lata 30" można uznać za taką typową historię Kopciuszka, która na swojej drodze spotyka wróżkę dzięki której staje się gwiazdą.
Adam Dereń (Tomasz Stockinger), inżynier oraz początkujący "potentat" naftowy dokonuje przekrętu, które zmusza go do ucieczki przed swoimi wspólnikami (Krzysztof Kowalewski i Jan Kobuszewski). Uciekając spotyka w przydrożnej knajpce piosenkarkę Lizę (Grażyna Szapołowska), którą zabiera do stolicy. Tam po pobraniu pieniędzy swoich wpólników chce je ulokować w interes przynoszący totalną klapę. Wybór jego pada na podupadający teatr Miraż oraz pomysł zrobienia kabaretu. Najdrożsi wykonawcy, najdroższe stroje, pieniądze na wydatki leją się strumieniami. Zbliża się premiera ...

lata 20 lata 30 03 lata 20 lata 30 04

Za ileś lat, przez Nowy Świat
Już inni ludzie wieczorami będą szli
A jednak wiem na pewno, że melodyjką zwiewną
Powrócą nasze dni

Niezbyt przychylne recenzje oraz dość prosta fabuła wcale nie spowodowały braki w kinach. Wręcz przeciwnie. Film ten okazał się przebojem sezonu. Do kin po bilety ustawiały się od rana tasiemcowe kolejki a u koników bilety można było dostać nawet z pięciokrotnym przebiciem. Sam reżyser - Janusz Rzeszewski - był znany kinomanom ze swoich wczesniejszych filmów a mianowicie "Hallo Szpicbródka" oraz "Miłość ci wszystko wybaczy", które wprowadzały widzów w barwny świat przedwojennych teatrzyków rewiowych stolicy.

lata 20 lata 30 05 lata 20 lata 30 06

Film ten broni się trzema czynnikami: wyglądem przedwojennej Warszawy, znakomitą plejadą gwiazd oraz fantastycznimi piosenkami.

"Proszę Państwa ... w odróżnieniu od gwiazd, które są daleko, te możecie niebawem usłyszeć i obejrzeć w teatrze Miraż." (Piotr Fronczewski zapowiada dla kroniki filmowej nową rewię)

Jeśli chodzi o aktorów to same nazwiska mówią za siebie: Irena Kwiatkowska, Ewa Kuklińska, Dorota Stalińska, Tomasz Stockinger, Grażyna Szapołowska, Piotr Fronczewski, Krzysztof Kowalewski, Jan Kobuszewski, i wielu, wielu innych. Również sportowiec - Marian Glinka, udowodnił w tym filmie, że prócz smykałki do sportu i aktorstwa, również umie zatańczyć i zaśpiewać.

Wzrok pełen łez, w Łazienkach bez
I blask neonów co na jezdni mokrej drży
Po latach zatęsknicie za naszym pięknym życiem,
Realnym tak jak my

lata 20 lata 30 07

No właśnie - zaśpiewać. Film ten to też genialne piosenki i przepiękna muzyka w wykonaniu Włodzimierza Korcza. Teksty do piosenek napisali Julian Tuwim oraz Ryszard Marek Groński. Nie sposób zachwycić się schodami w doskonałym wykonaniu Piotra Fronczewskiego. Również przez niego została też wykonana piosenka "To trzeba umieć" w duecie z Ewą Kuklińską. Pani Ewa zaś miała w tym filmie swoją "solóweczkę" śpiewając "Każda kobieta to szpieg". Finał filmu to oczywiście tytułowa piosenka o latach 20-tych i 30-tych oraz "Więc chcę wygrac i już" w wykonaniu Grażyny Szapołowskiej (tak naprawdę to wykonanie piosenek należy przypisać Ludmile Warzechy, która później zdubbingowała wszelkie wersje wokalne Pani Szalpołowskiej - za wyjątkiem zapewne piosenki śpiewanej w przydrożnej knajpce na początku filmu). Wszystkie te piosenki to wysoki kunszt zarówno jeśli chodzi o ich choreografię jak i wykonanie.

Jeśli chodzi o dialogi to warto zwrócić na monolog o wiośnie w wykonaniu Ireny Kwiatkowskiej (jako artystki nieocenionej i... niedocenionej) a także na scenę negocjacji przejścia Leny do teatru Mirage. Tak się załatwiało wtedy sprawy związane z gwiazdami estrady (nie miały one swoich agentów i musiały same decydować do kogo przejść).

lata 20 lata 30 08

I nagle coś przypomni się
Jakiś obraz, jakieś słowo, jakiś rym
I nagle ktoś upomni się, o troche miejsca w sercu twym

Jak podaje strona : filmpolski.pl film ten kręcono w Warszawie przy wiadukcie przy ul. Karowej, w domu przy ul. Pańskiej 85, i na ulicy Lwowskiej. Ja mogę dołożyć jeszcze to iż scena w której Kowalewski i Kobuszewski wraz z żonami wychodzą z seansu kroniki filmowej odbywa się najprawdopodobniej w dawnym kinie Wars, który znajdował się przy rynku Nowego Miasta.