Stare programy interaktywne
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Stare programy interaktywne
Programy, w których widzowie brali udział dzwoniąc. Naturalnie myślę tu o latach 90., gdyż w PRLu telefon w domu nie był zjawiskiem rozpowszechnionym. Ale jeśli wcześniej też bywały takie programy, to proszę dopisać.
Teleturniej "Piraci" polegał na tym, że do studia z tablicą jak gry w statki kolejno dzwonili ludzie i typowali pola na tablicy. W zależności od tego czy trafili czy nie, dostawali nagrody. Prowadzącym był Rafał Rykowski i witał się tekstem "kogo witam kogo goszczę". Nagrodą pocieszenia były statki w butelce, czyli rafandynki (nazwane tak od nazwiska prowadzącego!)
https://www.youtube.com/watch?v=uX2O4950KWw
"Słów ciecie gięcie" - stary program Szymona Majewskiego. Gra polegała na odgadnięciu hasła na podstawie scenek.
Oferował dość specyficzne, abstrakcyjne poczucie humoru, trochę jak Monty Python. No ale można się było tego spodziewać po prowadzącym . Dziwne rekwizyty, postacie. Ten program wydał na świat takie perły jak piosenka ''Fasolek kraść nie można":
https://www.youtube.com/watch?v=gQSr0cCE_68
Inspiracją była kradzież fasolki ze studia gdzie kręcono program.
"Cyberjazda":
https://www.youtube.com/watch?v=FNh_kRQjLzs
Wybieranie tonowe - czyli każdy impuls był odbierany i interpretowany w studio i podejmowane były odpowiednie działania przez mikrokontroler.
Pamiętam jeszcze "Kant Gigant" z Michałem Gulewiczem. Też bardzo zakręcony program. Nie udało mi się znaleźć żadnego filmiku na ten temat. Ludzie dzwonili i sterowali głosem np. jakimiś fliperami. Darli się do słuchawki: KANT!
Dzisiejsze telegry, które głownie polegają na wyciąganiu kasy przez cwaniaków do pięt im nie dorastają. Oglądać się tego nie da. Stoi dziunia jak słup soli prze pół godziny i nawija ''traf pan na otwartą linię''. Tam się przynajmniej coś działo! A dziś? Co najwyżej jakiś idiota dorwie się do telefonu i powie ''pokaż cycki"
Teleturniej "Piraci" polegał na tym, że do studia z tablicą jak gry w statki kolejno dzwonili ludzie i typowali pola na tablicy. W zależności od tego czy trafili czy nie, dostawali nagrody. Prowadzącym był Rafał Rykowski i witał się tekstem "kogo witam kogo goszczę". Nagrodą pocieszenia były statki w butelce, czyli rafandynki (nazwane tak od nazwiska prowadzącego!)
https://www.youtube.com/watch?v=uX2O4950KWw
"Słów ciecie gięcie" - stary program Szymona Majewskiego. Gra polegała na odgadnięciu hasła na podstawie scenek.
Oferował dość specyficzne, abstrakcyjne poczucie humoru, trochę jak Monty Python. No ale można się było tego spodziewać po prowadzącym . Dziwne rekwizyty, postacie. Ten program wydał na świat takie perły jak piosenka ''Fasolek kraść nie można":
https://www.youtube.com/watch?v=gQSr0cCE_68
Inspiracją była kradzież fasolki ze studia gdzie kręcono program.
"Cyberjazda":
https://www.youtube.com/watch?v=FNh_kRQjLzs
Wybieranie tonowe - czyli każdy impuls był odbierany i interpretowany w studio i podejmowane były odpowiednie działania przez mikrokontroler.
Pamiętam jeszcze "Kant Gigant" z Michałem Gulewiczem. Też bardzo zakręcony program. Nie udało mi się znaleźć żadnego filmiku na ten temat. Ludzie dzwonili i sterowali głosem np. jakimiś fliperami. Darli się do słuchawki: KANT!
Dzisiejsze telegry, które głownie polegają na wyciąganiu kasy przez cwaniaków do pięt im nie dorastają. Oglądać się tego nie da. Stoi dziunia jak słup soli prze pół godziny i nawija ''traf pan na otwartą linię''. Tam się przynajmniej coś działo! A dziś? Co najwyżej jakiś idiota dorwie się do telefonu i powie ''pokaż cycki"
Ostatnio zmieniony 4 kwie 2016, o 07:56 przez Doctor_Who, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: Stare programy interaktywne
Cymberjazda i piraci oglądało się były super!
Od siebie dodam program który leciał później, a mianowicie "HUGO"
Hugo – interaktywny program telewizyjny dla dzieci, którego bohaterem jest wesoły troll imieniem Hugo. Program powstał i zadebiutował w Danii w 1990 r. W Polsce program emitowany był w latach 2000-2009 na antenie Polsatu.
https://www.youtube.com/watch?v=HcG8VHrLBVA
Od siebie dodam program który leciał później, a mianowicie "HUGO"
Hugo – interaktywny program telewizyjny dla dzieci, którego bohaterem jest wesoły troll imieniem Hugo. Program powstał i zadebiutował w Danii w 1990 r. W Polsce program emitowany był w latach 2000-2009 na antenie Polsatu.
https://www.youtube.com/watch?v=HcG8VHrLBVA
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: Stare programy interaktywne
Heh, mój siostrzeniec kiedyś brał udział w Hugo (właściwie to nie dodzwonił się, tylko wygrał jakiś tam konkurs w czasopiśmie i zadzwonili do niego), ale za daleko nie doszedł mimo, że przy trzeciej próbie sam złapałem za klawiaturę i usiłowałem mu pomóc. Zapewne wiele razy przed telewizorem myślało się Jezu, jakie łamagi tam biorą, sam bym z palcem w... nosie lepiej sobie poradził, ale opóźnienie naprawdę było duże. Na pocieszenie dostaliśmy gry planszowe, w tym Super Farmera, w którego lubię sobie do dzisiaj pograć.
W zasadzie chciałem tu dać i Hugo, ale nie wydawał mi się zbyt nostalgiczny, teraz sobie zdałem sprawę że od tamtego wydarzenia minęło już z 12 lat a wydaje mi się, że to było wczoraj.
Piraci z kolei zdawali mi się dużo starszą produkcją, a ku mojemu zdziwieniu okazało się że to program już z XXI wieku [EDIT: Jednak ne - patrz poniżej]. Pamięć płata nam figle...
W zasadzie chciałem tu dać i Hugo, ale nie wydawał mi się zbyt nostalgiczny, teraz sobie zdałem sprawę że od tamtego wydarzenia minęło już z 12 lat a wydaje mi się, że to było wczoraj.
Piraci z kolei zdawali mi się dużo starszą produkcją, a ku mojemu zdziwieniu okazało się że to program już z XXI wieku [EDIT: Jednak ne - patrz poniżej]. Pamięć płata nam figle...
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2016, o 08:24 przez Doctor_Who, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: Stare programy interaktywne
Masz rację, ja również się dziwiłem, jak można tak kiepsko sobie radzić z takimi prostymi grami.
Chodzi mi po głowie jeszcze jeden program i w końcu sobie przypomniałem:
"Czy wydra wygra" prowadził go Krzysztof Janczak czyli Pan Yapa. Czy ktoś pamięta jego charakterystyczne przywitanie????
Poniżej krótki fragment tego programu:
https://www.youtube.com/watch?v=vRNPtvhOvrc
Chodzi mi po głowie jeszcze jeden program i w końcu sobie przypomniałem:
"Czy wydra wygra" prowadził go Krzysztof Janczak czyli Pan Yapa. Czy ktoś pamięta jego charakterystyczne przywitanie????
Poniżej krótki fragment tego programu:
https://www.youtube.com/watch?v=vRNPtvhOvrc
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: Stare programy interaktywne
Z tego co pamiętam to była chyba "witka!", ale na tym nagraniu nie pada, może pojawiła się dopiero w późniejszych odcinkach .Czy ktoś pamięta jego charakterystyczne przywitanie????
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: Stare programy interaktywne
"Witka" tak to leciało!!
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: Stare programy interaktywne
Było jeszcze coś takiego jak ''Trzy kwadraty'' - na POLSACIE. Na początku pokazywane były trzy kwadraty - w kolorach żółtym, czerwonym i chyba zielonym. Każdy z nich składał się z dziewięciu pól. Telewidzowie dzwonili do studia i odpowiadali na pytanie. W przypadku dobrej odpowiedzi wylosowane pole na jednym z kwadratów podświetlało się, a uczestnik mógł odpowiedzieć na kolejne pytanie. Wygrywali najczęściej koszulki . Nagrodę główną - na przykład telewizor - można było wygrać w momencie, gdy się "naświetliło" cały kwadrat.
Prowadził to Dariusz Kordek - gwiazda jednej z pierwszych polskich oper mydlanych ''W labiryncie'' - który zasłynął stwierdzeniem na antenie ''niestety część naszych widzów nie grzeszy inteligencją'' :
https://www.youtube.com/watch?v=9WOkUiAA7-8
Prowadził to Dariusz Kordek - gwiazda jednej z pierwszych polskich oper mydlanych ''W labiryncie'' - który zasłynął stwierdzeniem na antenie ''niestety część naszych widzów nie grzeszy inteligencją'' :
https://www.youtube.com/watch?v=9WOkUiAA7-8
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: Stare programy interaktywne
Kojarzę tych "Piratów" jedynie, ale tylko dlatego, że napisałeś tutaj o nich. Sam bym sobie pewnie nie przypomniał. Ciekawy to był teleturniej, ale oglądałem go dość krótko.
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: Stare programy interaktywne
"Piratów'' jak się okazuje prowadzono od roku 1994 - czyli jednak pamięć mnie nie myliła kiedy myślałem, że oglądałem to jeszcze w podstawówce!! Widocznie emisje od roku 2001 były w TV Polonia...
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: Stare programy interaktywne
Ktoś może mi powiedzieć jak nazywała się gra z cyber jazdy, która była platformówką? Odmęty pamięci podpowiadają mi, że prowadzący to nazywał "Forest Gump" ? Biegało się jakimś ludkiem i zbierało monety. Całość wyglądała jak Mario i Rick Dangerous.
Re: Stare programy interaktywne
Po raz pierwszy z postacią Hugo zetknąłem się chyba w 4 lub 5 klasie podstawówki - była gra komputerowa w szkole. Program interaktywny pojawił się po 2000 r. Z jednym z prowadzących chodziłem jakiś czas do klasy w średniej szkole.
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: Stare programy interaktywne
Przypomniał mi się specjalny odcinek ''Piratów'' w którym wystąpił piłkarz Marek Citko z okazji meczu Polska-Anglia.
Nie interesuję się zbytnio futbolem, więc musiałem poszukać w necie kiedy to mogło być i wyszło mi według tej listy i tej że (o ile sam grał, a nie tylko wystąpił w TV) to musiało być w październiku 1996.
Ale przypomniał mi się jeszcze jeden podobny program, z regionalnej TV - Cybermania:
https://www.youtube.com/watch?v=TkUgdwiECEk
Nie interesuję się zbytnio futbolem, więc musiałem poszukać w necie kiedy to mogło być i wyszło mi według tej listy i tej że (o ile sam grał, a nie tylko wystąpił w TV) to musiało być w październiku 1996.
Niestety nie pamiętam .fakk3 pisze:Ktoś może mi powiedzieć jak nazywała się gra z cyber jazdy, która była platformówką? Odmęty pamięci podpowiadają mi, że prowadzący to nazywał "Forest Gump" ? Biegało się jakimś ludkiem i zbierało monety. Całość wyglądała jak Mario i Rick Dangerous.
Ale przypomniał mi się jeszcze jeden podobny program, z regionalnej TV - Cybermania:
https://www.youtube.com/watch?v=TkUgdwiECEk
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
-
- Posty: 295
- Rejestracja: 24 maja 2006, o 21:10
Re: Stare programy interaktywne
Szczerze mówiąc, tych nowszych, węgierskich czy krakowskich programów interaktywnych np. na antenie TVN sprzed 7-10 lat, też mi już brakuje. Np. taka "Kasa Gra" - chyba 5 godzin to trwało, na antenie TVN Gra.
Re: Stare programy interaktywne
ja pamiętam Hugo
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: Stare programy interaktywne
Może nie można nazwać tego "programem", ale przypomniały mi się szalenie popularne pod koniec lat 90. niesławne konkursy audiotele 0-700, gdzie padały mniej więcej takie pytania dla inteligentnych inaczej:
Czy japoński wojownik to:
a) Pigmej
b) Masaj
c) Samuraj*
Albo np. czy słynny hrabia Dracula był:
a) wampirem
b) robotem
c) kosmitą
* trudne pytanie szczególnie, że do wygrania był 4x4 samochód terenowy... Suzuki SAMURAJ
Czy japoński wojownik to:
a) Pigmej
b) Masaj
c) Samuraj*
Albo np. czy słynny hrabia Dracula był:
a) wampirem
b) robotem
c) kosmitą
* trudne pytanie szczególnie, że do wygrania był 4x4 samochód terenowy... Suzuki SAMURAJ
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.