Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Świetne zderzenie dzieciaków z ... przeszłością
http://www.youtube.com/watch?v=7v75QpvI ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=7v75QpvI ... re=related
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Fajny filmik . Ciekawe czy są jeszcze jakieś przedmioty retro z którymi współczesne dzieciaki miałyby problemy .
Nigdy nie można być pewnym , co w naszej pamięci jest ważne.
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Myślę że niezłym "kącikiem zagadkowicza" byłby gramofon, nie wspominając już o magnetofonie szpulowym
- gumisio
- Administrator
- Posty: 552
- Rejestracja: 20 paź 2006, o 20:37
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Niezłe ... niezłe ... może trzeba byłoby w ramach np kolonii dziecięcej taki powrót do przeszłości (ale tylko jednodniowy) zrobić taki dzieciakom Zamiast laptopa - komputer atari z grą która się wgrywa 20 minut. Zamiast mp3 - magnetofon szpulowy albo kasetowy, zamiast komórki - telefon na słuchawkę i podłączany kablem do ściany i zamiast cyfrowej tv - telewizja analogowa z dwoma programami Zamiast DVD - VHS ... ciekaw jestem jakby to przeżyły
http://dubbing.pl - encyklopedia polskiego dubbingu
http://www.nostalgia.pl - portal twojego dzieciństwa
http://www.nostalgia.pl - portal twojego dzieciństwa
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Jeszcze aparat Smiena albo Ami z własnoręcznym założeniem kliszy . Pamiętając o przewijani po zrobionym zdjęciu .
Nigdy nie można być pewnym , co w naszej pamięci jest ważne.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 kwie 2011, o 16:19
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Myślę że dały by rady. Jeśli chodzi o technike to nasze pociechy są wydaje mi sie bystrzejsze niż my w ich wieku.Niestety. Obserwuję swojego 9 letniego syna i jednak pewnie obycie z technologią robi swoje. W 70 latach nie mieliśmy takiej możliwości.
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
No tak tylko że my wiele rzeczy robiliśmy sami np latawce czy drewniane pistolety samemu się strugało . Teraz wszystko można kupić gotowe . Myślę że byliśmy lepszymi majsterkowiczami niż obecne pokolenie.
Nigdy nie można być pewnym , co w naszej pamięci jest ważne.
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Z gramofonem na pewno mieliby problemy - niełatwo się domyślić, że płyta długogrająca musi być nastawiona na 33 obroty, a singiel na 45, i jeszcze że jak w singlu jest dziura, to trzeba włożyć takie kółko, które nie wiadomo, gdzie jest. Ale wszystko jest kwestią dowiedzenia się podstawowych rzeczy i ich wypróbowania. Ja mam na przykład problem z obsługą pilotów różnych albo wymianą wiatraczka od procesora w kompie, ale jak już się dowiem, co jak działa, to się udaje. Myślę, że dzieciaki szybciutko by się przyzwyczaiły do starej technologii. Co nie znaczy, że nie dostawałyby szału, gdy na przykład kasety by im się wkręcały albo gra nie chciała się wgrać... ale tak samo dostają, jak komp się zawiesza albo program nie działa.
"Zmarszczył brwi w zamyśleniu, wybierając śrubę ocynkowaną".
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Hah ha ha ha to ja napisze.
Mój dziadek swego czasu był wojskowym i gromadził na zapas rożne rzeczy.
Zepsuł się młynek do kawy a ja sobie uświadomiłem że ja mam w pawlaczu nieodpakowanego i nieużywanego robota mesko, taki dokładnie jak na zdjęciu
I coś mi ten młynek do kawy nie chciał wejść w te zatrzaski, i co się okazało. Te wydawało by się prymitywne na pozór urządzenie ma takie zabezpieczenie że młynka do kawy nie da się wsadzić jeśli na nim nie znajdzie się pokrywka która zwalnia zabezpieczenie, pewnie po to by nie uruchomić go włączonego bez zabezpieczonej góry
Dzieciaki o tyle mogły by mieć przewagę ze dziś mają dostęp do netu więc instrukcje wszystkie czy poradniki są na wyciągnięcie ręki
Mój dziadek swego czasu był wojskowym i gromadził na zapas rożne rzeczy.
Zepsuł się młynek do kawy a ja sobie uświadomiłem że ja mam w pawlaczu nieodpakowanego i nieużywanego robota mesko, taki dokładnie jak na zdjęciu
I coś mi ten młynek do kawy nie chciał wejść w te zatrzaski, i co się okazało. Te wydawało by się prymitywne na pozór urządzenie ma takie zabezpieczenie że młynka do kawy nie da się wsadzić jeśli na nim nie znajdzie się pokrywka która zwalnia zabezpieczenie, pewnie po to by nie uruchomić go włączonego bez zabezpieczonej góry
Dzieciaki o tyle mogły by mieć przewagę ze dziś mają dostęp do netu więc instrukcje wszystkie czy poradniki są na wyciągnięcie ręki
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Córki kolegi z pracy nie wyobrażają sobie - Jak to ? kiedys nie było komputera ?!
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Córka koleżanki kiedyś znalazła stary film do aparatu i zapytała "Co to?". Nie mogła pojąć, jak można było nie móc obejrzeć zdjęcia tuż po jego zrobieniu
A pamiętacie Polaroidy ?!!!
A pamiętacie Polaroidy ?!!!
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Jak miałem 3 latka. ktoś zrobił mnie i mojej mamie zdjęcie w Kołobrzegu nad morzem przy falochronach, zdjecie polaroiidem.
- dzieckozimnejwojny
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 lip 2012, o 11:59
- Kontakt:
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Mój synek odkrył dyktafon na zwykłą taśmę magnetyczną. Okazało się, że są strony A i B
Poza tym, fascynujący jest gramofon.
Opisałem to w jednym w postów na moim blogu http://www.dzieckozimnejwojny.pl/2012/0 ... zycia.html.
Serdecznie zapraszam.
Poza tym, fascynujący jest gramofon.
Opisałem to w jednym w postów na moim blogu http://www.dzieckozimnejwojny.pl/2012/0 ... zycia.html.
Serdecznie zapraszam.
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 24 maja 2006, o 21:10
Re: Dzieciaki contra (retro) technologia :D
Podobno jakiś nastolatek widząc radioodbiornik Radmor, zapytał czy na taką radiostację trzeba mieć pozwolenie Gdyby takie pytanie zadano mnie, to (jako zwolennik opłacania abonamentu) odpowiedziałbym że tak i jeszcze abonament trzeba płacić...