Witam!
Przypomniał mi się kolejny film, a właściwie dwa. Pierwszy nie wiem dokłądnie jak się nazywał był grany w polskiej telewizji około roku 1983-1984 (ja wtedy jeszcze do szkoły nie chodziłem i nie umiałem czytać, więc nie znam tytułu) ale wiem, że tam głównym bohaterem był chłopak, który miał pieska, mieszkał chyba ze swoją babcią, matka gdzieś wyjechała, aby pieniądze zarabiać, on za matką strasznie tęskni i pewnego dnia udaje się do miejscowości, w którym matka przybywa (było to niedaleko) razem ze swoim psem i widzi swoją matkę stojącą w kolejce do sklepu więc podchodzi do kwiaciarki, któa po drugiej stronie ulicy spredaje kwiaty, kupuje bukiet i zaczyna biec w stronę swojej mamy przez ulicę wpadając pod samochód, matka tego niw widzi i ta scena finałowa, gdzie leży w domu cały sparaliżowany. Nie wiem dokładnie co to za film i o co tam chodziło, ale może mi ktoś go przypomni.
Drugi film to był serial i też na pewno polskiej produkcji. Był puszczany też mniej więcej w tym samym czasie i wiem, że to było już o starszej młodzieży (osoby mniej więcej ze starszych klas podstawówki albo ze szkoły średniej) chyba główną bohaterką była dziewczyna o imieniu Kasia i kilku chłopców sie do niej zalecało, ale nie pamiętam tyttułu, wiem, że jedne z nich miał chyba na imię Marcin, pamiętam taką scenę, że raz byli gdzieś w jakimś ośrodku i ten właśnie MArcin chb astracił tą dziewczynę i zamknął sie w łązience i siedział tam zapłakany. Pamiętam kilka innych wątków, ale nie pamiętam o co dokłądnie tam chodziło. Może mi ktoś to przypomni. Pozdrawiam
[ Add: 2006-05-23, 12:01 ]
Witam. Przeszyłąm kolejną wiadomość. Pozdrawiam
kolejny serial
Moderatorzy: Robi, biały_delfin