RTV AGD PRL

[Robi]

Ja znam. Często wisiały w różnego rodzaju sklepach. Przeważnie PSS Społem.

Wtedy przeważnie takie sklepy były! I jeszcze sklepy GS-u

Sklepy PSS Spolem jeszcze istnieje i nawet bardzo dobrze funkcjonuja ( glownie pod nazwa LUX ), sklepy GS-u tez mozna jeszcze spotkac na wsiach.

[80man]

Albo pod nazwą delikatesy pss-u! Co do GS-ów, to dawno się nie spotkałem z tą nazwą .Teraz to na wsiach w mniejszych miasteczkach sklepy prowadzą przeważnie drobni przedsiębiorcy wszystko w rękach prywaciarzy!

[Robi]

Czasami jak sie wybiore dalej rowerem za miasto to widuje sklepy GS-u, chyba w temacie o artykulach spozywczych pisalem ze w takim wlasnie sklepie widzialem cukierki Irysy ( w takich samych trudno odklejalnych papierkach ), za bardzo "smieszna" cene

[MrBW]

Akordeon elektroniczny 1970 r (video)

Szczyt ówczesnej technologii, o który można było pewnie tylko pomarzyć... :-)

[Erin]

Sklepy PSS Spolem jeszcze istnieje i nawet bardzo dobrze funkcjonuja ( glownie pod nazwa LUX ), sklepy GS-u tez mozna jeszcze spotkac na wsiach.

A wcale nie, bo u mnie w mieście nadal jest PSS - i w niektórych sklepach faktycznie, klimat jak za PRL-u.

[Geo Dutour]

W moim mieście sieć PSS nazywa się teraz "Prywatna Spółka Spożywców" (czy jakoś tak). Ale trochę dawnego klimatu jeszcze jest (własne pieczywo i ciastka, ekspedientki jakieś takie sztuczne w swojej uprzejmości, itp). Jeszcze w latach 90. te PSS-y były dokładnym przedłużeniem PRL, tyle że zaopatrzenie było już "kapitalistyczne".

[Erin]

Trafne spostrzezenie. W wielu sklepach zmienilo sie glownie zaopatrzenie.

[Conrad]

Ja posiadam jeszcze suszarkę do włosów FEMA RSW-1


Tradycyjną grzałkę


A z telewizora (oczywiście czarno-białego) pozostał emblemat

[Robi]

Pamietam ten napis, babcia miala taki telewizor, suszarke tez

[Conrad]

Ta suszarka to było coś! - miała nie tylko nadmuch gorący, ale również zimny. Jedyną jej wadą była waga .

[LUSI lju]

Ta suszarka to było coś! - miała nie tylko nadmuch gorący, ale również zimny. Jedyną jej wadą była waga .

dokładnie ,dlatego wlosy zawsze mi babcia suszyla,po 2 minutach rece dziecka wysiadaly

[Robi]

Ta suszarka to było coś! - miała nie tylko nadmuch gorący, ale również zimny. .

Nawet nie wiedzialem ze suszarki teraz nie maja dwoch nawiewow. Ja juz suszarek nie potrzebuje

[Syriusz Falcon]

Pewnie golisz się na łepek od zapałki tak jak ja.

[Robi]

Pewnie golisz się na łepek od zapałki tak jak ja.

Na jeszcze mniej

[Conrad]

Ja jeszcze włosy na głowie mam, ale jeśli chodzi o golenie, to oprócz golenia zwykłą maszynką na żyletki, raz w miesiącu golę się brzytwą - idealne golenie i zarazem peeling. Po takim goleniu człowiek czuje się, jakby miał skórę niemowlaka .

A oto mój sprzęt (pytanie tylko, czy to jeszcze AGD - chyba tak ):