RTV AGD PRL

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 3 sie 2010, o 06:47

Wydaje mi sie ze nadal taki stelaz mozna gdzies kupic bo znajoma ma cos takiego i nie wyglada to na zabytek

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 3 sie 2010, o 09:26

Nie słyszałam o takim stelażu do wanny, jedyne co mi się kojarzy, to różne metalowe półki, koszyczki itp. róznej wielkosci zawieszane na wannie (na mydło, gąbki itp.). A ze stelazy do misek pamiętam tylko metalowe trójnogi (czwórnogi?) z obręczą na górze, w którą to wstawiało się miskę. Podobne (te same?) stelaże słuzyły do wstawiania donic z kwiatkami bądź metalowych malowanych okrągłych tacek i wtedy powstawał stoliczek. Wszystkie te ustrojstwa były mało stabilne, bo nóżki były dosyc giętkie, wyginały się, krzywiły i całość była dość chybotliwa.

Awatar użytkownika
mutant
Posty: 617
Rejestracja: 19 cze 2007, o 15:11

Post autor: mutant » 3 sie 2010, o 11:37

My mieliśmy stelaż do miski jeszcze niedawno, ale taki plastykowy, teraz jest w piwnicy. W metalowe to oczywiście, rodzice też chyba do czasu przeprowadzki mieli. Ten nasz plastyk to było więcej niż stelaż, bo miał taką komorę zamykaną na korek, że w sumie mógł służyć jako stacjonarna miska do prania itp. I to była jego główna wada, bo zajmował za dużo miejsca, jak człowiek chciał się kąpać czy prysznicować, to musiał go wyciągać.
Aha, właśnie mi się przypomniało, że u teściowej wciąż taki stelażyk na miski jest, plastykowy ale o kroju tych metalowych.

o, tu na allegro jest taki metalowy i wygląda na nówkę http://www.motoallegro.pl/item107459452 ... ml#gallery

A to nasze ustrojstwo to kiedyś sfotografuję , jakbęde w piwnicy.
"Zmarszczył brwi w zamyśleniu, wybierając śrubę ocynkowaną".

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 3 sie 2010, o 12:24

mutant pisze:
o, tu na allegro jest taki metalowy i wygląda na nówkę http://www.motoallegro.pl/item107459452 ... ml#gallery
.
Tak to jest to , jak widac sa produkowane nadal

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 3 sie 2010, o 12:32

Nigdy czegoś takiego nie widziałam, cóż, człowiek uczy się całe życie :smile:. Dzięki za fotkę :smile:.

qba83
Posty: 620
Rejestracja: 17 gru 2008, o 05:28

Post autor: qba83 » 4 sie 2010, o 17:31

Ja miałem taką plastikową miskę, nakładaną na wannę. Była biała i miała miejsce na mydła. Łazienka była bardzo mała i mieścił się tam tylko klop i wanna, brak było miejsca na umywalkę, więc matka kupiła taką nakładkę. Były plany likwidacji wanny na rzecz kabiny i umywalki, ale nie zostały nigdy zrealizowane.
Ostatnio zmieniony 28 sie 2015, o 18:38 przez qba83, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
giraldus
Posty: 116
Rejestracja: 2 mar 2009, o 23:37
Lokalizacja: Kaer Morhen

Post autor: giraldus » 4 sie 2010, o 19:21

Ja miałem opieraną o brzegi wanny plastikową półkę-rynienkę z ażurowym dnem na mydło, gąbkę i inne łaziebne utensylia. Po przerobieniu wanny na kabinę natryskową straciła rację bytu. :smile:
Na domiar złego ktoś niewidoczny wśród ciżby bez ustanku dął w mosiężną surmę. Z pewnością nie był to muzyk.

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 4 sie 2010, o 19:22

tak to to. tylko bez tej metalowej kratki z boku, u babci jest do teraz, u mnie w domu było długi czas, a potem tą pastikową miskę z otwrem i korkiem o której post wyżej
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Syriusz Falcon
Posty: 611
Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
Kontakt:

Post autor: Syriusz Falcon » 4 sie 2010, o 22:40

a u nas była metalowa balia która słózyła nam do kąpieli w gorące dni i znakomicie nadawała sie do budowy czołgu . Odwracalismy ja do góry dnem na dwukołowym wóżku i czołg był juz gotowy . Strzały oddawaliśmy z rurek zrobionych z roślinki o nasionach podobnych do kopru a nabojami były owoce z jarzębiny.
Nigdy nie można być pewnym , co w naszej pamięci jest ważne.

Awatar użytkownika
mutant
Posty: 617
Rejestracja: 19 cze 2007, o 15:11

Post autor: mutant » 4 sie 2010, o 22:59

To nie AGD, ale przypomniał mi się hit naszych zabaw u babci na podwórku - dwuosobowe siedzenie wyjęte z autobusu systemu ogórek.
"Zmarszczył brwi w zamyśleniu, wybierając śrubę ocynkowaną".

Awatar użytkownika
Natuś-77
Posty: 781
Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Natuś-77 » 12 sie 2010, o 15:19

Ciekawa strona z niesamowitymi eksponatami: http://stare-telewizory.republika.pl/ga ... eria1.html

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 12 sie 2010, o 22:21

tego Belweder I mieli rodzice mojego taty wraz z tym "pilotem" tylko na 4 potencjomtry (pokrętła). ciekwy jest tez pierwzy odbirnik telegazety
(przycisk Galeria -> inne urzadzenia telewizyjne)
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
kuba70
Posty: 308
Rejestracja: 29 lis 2008, o 18:51
Lokalizacja: UK

Re: RTV AGD PRL

Post autor: kuba70 » 4 cze 2011, o 23:30

Kto pamięta takie oprawy oświetleniowe? Ja najbardziej pamiętam tę w kształcie parasola, zawsze się zastanawiałem, czy można ją złożyć jak parasol właśnie ;)
Wisiała sobie taka w sklepie spożywczym niedaleko mojej babci.
Obrazek
Obrazek
Obrazek


p.s. Wyszukiwarka dalej niestety nie działa... Proszę spróbować wpisać wyrażenie "agd". :(

qba83
Posty: 620
Rejestracja: 17 gru 2008, o 05:28

Re: RTV AGD PRL

Post autor: qba83 » 8 paź 2011, o 14:01

Ja znam. Często wisiały w różnego rodzaju sklepach. Przeważnie PSS Społem. Jako że były dość dużych rozmiarów, pomieszczenie musiało być dość wysokie.

Awatar użytkownika
80man
Posty: 207
Rejestracja: 13 lis 2010, o 09:36
Lokalizacja: ... tu i tam

Re: RTV AGD PRL

Post autor: 80man » 13 paź 2011, o 10:05

qba83 pisze:Ja znam. Często wisiały w różnego rodzaju sklepach. Przeważnie PSS Społem.
Wtedy przeważnie takie sklepy były! I jeszcze sklepy GS-u :wink:
Były jeszcze w sklepach takie wielkie wiatraki zawsze się lękałem że jak to śmigło odpadnie, to skróci kogoś o głowę :!:
Man kann Dir den Weg weisen, aber gehen musst Du ihn selbst.
- Można wskazać Ci drogę, ale pójść nią musisz sam.

Obrazek

ODPOWIEDZ