DETEKTYW BEŁKOT

Detektyw Bełkot. Kto nie pamięta tego psa (nie wiadomo jakiej rasy) chodzącego w starym trenczu (coś jak Colombo) i jeżdżącego rozwalającym się wrakiem samochodu. Właściwie oryginalna nazwa brzmiała "The Mumbly Cartoon Show" a Mumbly to słowo pochodzące od "mumble" czyli bełkotać. I nic dziwnego bo poza jego charakterystycznym, szatańskim śmiechem trudno było go zrozumieć.

Cały serial pochodził ze Studia Hanna-Barbera i opowiadał on o prywatnym psim detektywie, którego przełożonym jest Schnooker - człowiek a zarazem jego szef. Wspólnie muszą łapać ściganych przestępców, noszących pseudonimy. Największą robotę odwala tytułowy bohater i robi to dość sprawnie bowiem pojawia się w miejscach o których przestępcom się nie śniłow. Jak już złapie trop to ścigany nie ma szans i choćby nie wiem jakie sztuczki stosował nie ucieknie od przeznaczenia jakim jest pobyt za kratkami. Jego metody przypominały mi trochę psa Droopiego, którego przygody pojawiły sie ponad dwie dekady wcześniej niż przygody Bełkota.

Serial ten, mimo iż premierę miał 11 września 1976 w Stanach Zjednoczonych, u nas w Polsce pojawił się gdzieś w 1983-1984 roku. Chociaż większość z Was podaje program 5-10-15, który wyemitował odcinki z Bełkotem ja zaś twierdzę iż widziałem je w ... niedzielnym Teleranku, gdzie oprócz przyziemnych spraw były miejsca też na kreskówki. Mimo iż wyprodukowano 16 odcinków o tym detektywie to nie wiem czy myśmy obejrzeli je wszystkie.

Serial ten nie odniósł dużego sukcesu i z bohaterem pożegnano się już po pierwszym sezonie. Chociaż nie do końca bowiem później pojawił się jako bohater "Laff-a-Lympics" gdzie dołączyły do drużyny "Totalnych wredniaków" ("Really rottens") by potem pojawić się w "Szalonych wyścigach" ("Wacky Races") a następnie w "Dastardly i Muttley" czyli słynnym "Łap gołębia" i w końcu w serii o Misiu Yogim, łowcy skarbów.

Zainteresowanych przygodami Bełkota odsyłam oczywiście do Youtube'a gdzie powinny znaleźć się wszystkie odcinki. Oczywiście w oryginalnym języku ale z tłumaczeniem nie powinno być problemu :)